wtorek, 8 stycznia 2013

Jak zdenerwować... Esme?


Witajcie! Dziś czas na Esme i kilka sposobów, aby podnieć jej ciśnienie (gdyby je jeszcze miała... no ale powiedzmy, że to przenośnia).



10 sposobów na zezłoszczenie Esme Cullen:

10. Niech ci się przypadkiem wymsknie, co Carlisle rzeczywiście robi podczas nocnego dyżuru z tymi wszystkimi pielęgniarkami.
9. Wymień jej imiona swoich dzieci, jakie w przyszłości chcesz mieć, jak mają wyglądać, jaką będą miały płeć, itd.
8. Zapytaj ją, czy jeśli jej włosy mają karmelowy kolor, to czy smakują jak karmel.
7. Grzecznie spytaj czy Carlisle lubi, gdy ona przebiera się za pielęgniarkę i mówi do niego "Panie doktorze".
6. Powiedz jej, że Carlisle jest dla niej za stary i że prawdopodobnie jest zamaskowanym pedofilem.
5. Utnij jej nieco włosów, włóż je do miksera, zalej mlekiem, a to, co z tego wyjdzie daj jej, twierdząc, że to karmelowy shake.
4. Powiedz jej, co pielęgniarki ze szpitala sądzą o jej mężu. Potem rozmaż szminkę na kołnierzyku koszuli Carlisle'a i spryskaj ją damskimi perfumami. Śmiej się głośno z reakcji Esme, pamiętając o tym, by ją nagrać.
3. Zapytaj czy lubi "ten słodki angielski akcent" Carlisle'a. Jeśli powie, że kocha wszystko, co dotyczy Carlisle'a, nazwij ją "niekulturalną świnią".
2. Spytaj ją, jak udało jej się skoczyć z klifu i przeżyć. Kiedy nie będzie umiała lub chciała odpowiedzieć, zapytaj, czy nie jest potajemnie Batmanem.
1. Anonimowo wyślij jej pakiet odzieży dla niemowląt.



P.S. W następnych tekstach z tej serii m.in. Bella, Edward i dwie osoby spoza rodziny Cullenów... zgadnijcie, jakie! Czekajcie na następne wpisy.

Bella

2 komentarze: